12. Zimowe wyprzedaże

Okres między Świętami Bożego Narodzenia a Sylwestrem to czas wielkich wyprzedaży. Tłumy dziewczyn z wypiekami na twarzy buszują w sklepach z ubraniami i dodatkami, ale... nie ja :). Nie znaczy to jednak, iż nie korzystam z obniżek cen! Dziś na przykład udało mi się upolować w TK Maxxie produkt, o którym czytałam już jakiś czas temu i który znalazł się na mojej liście "must have" kosmetyków do włosów (kto wie, może niedługo Wam ją tu przedstawię :)?) - chodzi o odżywkę bez spłukiwania Let It Be Cherry Almond firmy Tigi z serii Love, Peace & The Planet.

 www.soap.com

Skład oczywiście ma bardzo dobry, a kosztowała jedynie 24,00 zł. Pędzę ją natychmiast wypróbować, żywiąc nadzieję, iż 2012 rok przyniesie mi spełnienie jednego z noworocznych postanowień, czyli lepszego zarządzania czasem, bym mogła Wam w końcu przedstawić recenzje produktów, o których zakupie informowałam na blogu. Dla przypomnienia wymienię je w kolejności alfabetycznej:

- Efavit, Olej Kokosowy;

- John Masters Organics, Cytrus & gorzka pomarańcza, Odżywka do włosów;

- John Masters Organics, Regulujące serum z mącznicy lekarskiej;

- John Masters Organics, Wieczorny pierwiosnek, Szampon do suchych włosów;

- Oceanic, AA Wrażliwa Natura, Nawilżający żel do mycia twarzy;

- Oceanic, AA Wrażliwa Natura, Płyn micelarny do demakijażu oczu i twarzy;

- Rossmann, Alterra, Balsam pielęgnacyjny do ust z rumiankiem;

+ kosmetyki firmy Yves Rocher, o których wspominałam w tym poście.